Chieko
Podchodzę do okna i patrzę przez nie. Po chwili wychodzę z biura i idę do mojej sekretarki. -Przyślij mi Harashiego....tego co umie czytać w myślach.... idę gdzieś w szczelne zakmnięte pomieszczenie.
Offline
Chieko
Po paru minutach Harashi przybył do Ciebie. - Kazekage- Sama.? Co się stało, że wyrywasz mnie o tak późnej porze?
Kuri
- Teraz się będziesz martwić? I tak jestem praktycznie ślepy.. Ile można używać MS'a..
Offline
Chieko
-Jesteś w stanie przeszukać myśli prawie całej wioski naraz...?
Ostatnio edytowany przez Surmiaczek (2010-08-12 23:48:53)
Offline
Chieko
- Wszystko na raz nie jestem w stanie. Musiałbym stopniowo przeszukiwać wioskę. Trochę by to zajęło. A co się dzieje? Jakiś intruz?
Kuri
- Teraz taka opiekuńcza tak.. ? Poczekam aż on zdobędzie MS'a.. Odbiorę mu go własnymi rękami..
Offline
Chieko
-Prawdopodobnie...zbierz kilku w pełni zaufanych ludzi..i przeszukaj wspomnienia z czasu pobytu w Konosze i w okolicach...przeszukaj wszystkich....zrozumiano?
Offline
Chieko
- Dobrze. Musimy udać się na szczyt biura. Stamtąd będzie najlepiej. Na taką odległość będzie mi trudno. Ale sprostam temu.
Kuri
- Tak.. Ta pieczęć. Ona jest jak bomba.. Jeśli mi się coś stanie.. Zabije to i Ciebie.. Mogę też użyć tego samodzielnie.. Zamykając dopływ chakry.. Tak samo jest tam pieczęć teleportująca.. Mogę być przy Tobie w każdej chwili.. Mogę czytać Tobie w myślach..
Offline
Chieko
Idziemy na szczyt biura. -Jeżeli mogę ci jakoś pomóc...?
Offline
Chieko
- Potrzebuję większej ilości chakry. Musiałbym użyczyć Twojej Kazekage- Sama. Połóż mi ręce na plecach i powoli wpuszczaj chakrę w moje ciało.
Kuri
- Tak.. To też słyszę.. Ale jedynie gdy jestem blisko.. Teraz pierwszy raz weszłem Ci w umysł.. To o czym myślałaś gdy mnie tu zobaczyłaś.. I zanim Ci to powiedziałem.. Nie słyszałem tego..
Offline
Chieko
Robię tak jak on mówi.
Offline